piątek, 23 grudnia 2011

Wigilia Varia(t)ów

Rok temu odbyła się pierwsza redakcyjna Wigilia - jak widać, była na tyle udana, że postanowiliśmy kultywować tę tradycję. Spotkaliśmy się dziś w Varia(t)owym gronie, by porozmawiać ze sobą spokojnie, pożartować i dojeść resztki słodyczy, które zostały nam z klasowych Wigilii ;) I choć wiele osób musiało dość szybko wyjść, bawiliśmy się całkiem dobrze.







fot. Karolina Lenska



poniedziałek, 19 grudnia 2011

Varia(t) rozdaje prezenty!

Idą Święta - nie myślcie, że o Was zapomnieliśmy. Jak na szanujące się szkolne pismo przystało, przygotowaliśmy dla naszych czytelników wyjątkowy prezent. Tylko teraz macie wyjątkową okazję, by zdobyć N-kę, którą możecie wykorzystać na dowolnie wybranej przez siebie lekcji! Co trzeba zrobić? Wystarczy stać się posiadaczem grudniowego numeru Varia(t)a (sprzedaż rusza już jutro), przeczytać go uważnie, a potem rozwiązać krzyżówkę, zamieszczoną na 28 stronie. Pierwsza osoba, która wręczy profesorowi Żarskiemu (j. polski) poprawnie rozwiązaną krzyżówkę, stanie się zwycięzcą i odbierze wyjątkowy kupon, który już na Was czeka! Dlatego nie zwlekajcie. Kto pierwszy, ten lepszy - a dodatkowa N-ka piechotą nie chodzi! ;)



* Akcja Varia(t)a jest całkowicie legalna, zatwierdzona przez Panią Dyrektor Elżbietę Glurę. Tylko kupon z pieczątką szkoły upoważnia do skorzystania z nagrody. 

niedziela, 4 grudnia 2011

Korporacja


W związku ze wznowieniem cyklu "Korporacja" na łamach naszego magazynu, publikujemy wcześniejsze części opowiadania.

28 kwietnia 2009 roku

      Witam Cię, drogi czytelniku. Jeśli znalazłeś tę kartkę, to znaczy, że mnie już nie ma na tym świecie lub znajduję się w jakimś dziwnym miejscu i nie wiem, kim jestem.
       Nazywają mnie K1. Nie mam pojęcia, co to oznacza. Nie posiadam imienia, a przynajmniej go nie znam. Mam 15 lat. Wiem to na pewno, gdyż co roku dodają mi jedną kreskę na moim kodzie wytatuowanym na karku. Opisuję to, aby ludzie dowiedzieli się, co tu się dzieje, aby poznali moją historię.
        Znowu zostałam przewieziona do tajnej bazy wojskowej. Jak zawsze jestem zamknięta w pomieszczeniu bez okien, z kamerą w środku. Czuję się tu inaczej niż zawsze. Od czasu do czasu miewam bardzo silne bóle głowy. Podczas tych ataków widzę różne postacie lub sytuacje. Nie pamiętam dokładnie tych wszystkich zdarzeń. Wnioskuję więc, że był to nieudany wynik kasowania mojej pamięci. Niestety nie mogę sobie przypomnieć, co takiego zobaczyłam czy też usłyszałam, że posunięto się aż do takiego kroku.
      Jak już wspomniałam wcześniej, czuję się tu lepiej niż w poprzedniej bazie. Mam nawet swoje łóżko. Podczas odprowadzania mnie do celi zobaczyłam innych ludzi ubranych w białe uniformy. Mam cichą nadzieję, że będą podobni do mnie. Wiem, że każdy człowiek jest inny, ale są ludzie bardzo wyjątkowi o specyficznych umiejętnościach. Wyczuwam takie zdolności. Nikomu jednak o tym nie mówię w obawie o bezpieczeństwo, a nawet życie tych ludzi. Zapewne zostaliby oddzieleni od swych rodzin, przyjaciół. Porwano by ich lub upozorowano ich śmierć, po to tylko, aby najbliżsi o nich zapomnieli. Dlatego chronię ich tożsamość. Niestety, mimo mych starań profesor ich odnajduje. Nie wiem, jak to robi. Kiedyś próbowałam zniszczyć akta z danymi takich osób. Zostałam złapana. Było to parę lat temu. Byłam jeszcze niedoświadczona. Spotkała mnie kara. Przez dziesięć dni i nocy przesiedziałam o chlebie i wodzie w wilgotnym, pozbawionym okien karcerze. Teraz nie popełniam już takich błędów. Jestem bardzo ostrożna. Nie dam się już więcej przyłapać .
        W oddali słyszę kroki. Zbliżają się trzy osoby. Tak…. na pewno są to trzy osoby.  Dwóch żołnierzy i cywil – młody chłopak. Muszę kończyć. Nie mogą złapać mnie na spisywaniu tej historii. Mam przynajmniej nadzieję, że tej nocy nie będę słyszała krzyków.
Mam ogromną nadzieję...!


15 maja 2009 roku

        Ostatniej nocy nikt nie krzyczał. Słyszałam jednak ciągłe zamykanie drzwi i skrzypienie  łóżek szpitalnych. Czekałam, aż po mnie przyjdą. Na szczęście tego nie zrobili. Przypuszczam, że przeprowadzano jakieś eksperymenty, gdyż większość ludzi nie wróciła już do swoich cel. Ja natomiast nie opuszczałam jej od dawna.

                                                         
                                                                                                   20 maja 2009 roku

      Zaczęło się. Tak jak sądziłam, przyszła kolej i na mnie. Zabrano mnie do białej, bardzo jasnej sali. Kilku żołnierzy przywiązało mnie do łóżka. Szarpałam się, wyrywałam, krzyczałam. Nic to nie dało. Jeden z obecnych lekarzy coś mi wstrzyknął w prawe ramię. Zrobiło mi się ciepło, ledwo widziałam, co się dzieje wokół mnie. Dostrzegłam jedynie w lustrze weneckim odbicie profesora i kilku innych lekarzy. Zasnęłam. Nie wiem, co oni mi robili. Boję się tego. Gdy spałam, ukazała mi się przez krótką chwilę jakaś piękna twarz. Osoba ta wyciągała do mnie rękę. Potem zapanowała już tylko głęboka, nieprzenikniona ciemność.
       Po zabiegu obudziłam się w swej celi. Ubrana byłam w białe, luźne spodnie i taką samą bluzkę z numerem: K1 na lewej piersi. Obejrzałam siebie dokładnie, chcąc stwierdzić, co takiego mi zrobili. Nie zauważyłam na ciele żadnej rany, żadnego widocznego śladu. Jednak z tyłu na karku wyczułam jakieś urządzenie. Było ono małe i okrągłe, przytwierdzone bardzo mocno do ciała. Chciałam to zdjąć, lecz nie mogłam. Za każdym razem, gdy dotykałam urządzenia, robiło mi się słabo. Czasami miałam wrażenie, że podczas dotknięcia przenika mnie małe napięcie. Niepokoję się jednak tym, co mi zrobili. Ta niepewność jest nie do wytrzymania. Wolę prawdę, choćby była straszna. Wiem tylko, że jedyną rzeczą, jaką mogę zrobić w tej chwili, to czekać na kolejny ruch profesora. 

Dżej

niedziela, 25 września 2011

Once again with Varia(t)

Witajcie, Variaci!


Chociaż rok szkolny rozpoczął się już prawie miesiąc temu, pierwszy numer naszego magazynu okazuje się dopiero teraz. W te wakacje nie udało nam się wspólnie wybrać w żadne miejsce, w związku z czym nie mieliśmy o czym pisać i daliśmy sobie trochę czasu na zebranie inspiracji w pierwszych dniach szkoły. Efekty zobaczycie w październikowym numerze, którego patronką stała się przeurocza mumia o matczynych zapędach ("Come to mummy!"). Varia(t)a będziecie mogli kupić już w środę 28 września. Z pewnością urządzimy sobie tradycyjną rundkę po klasach, ale jeśli nie dotrzemy do Was w ten sposób, zawsze możecie zgłosić się po swój egzemplarz do Profesora Michała Żarskiego (j.polski) lub Karoliny Lenskiej (IIIC). Cena pozostała bez zmian - 1PLN dla czytelników, 0,5PLN dla redaktorów. 


W nowym numerze znajdziecie między innymi:


ALL DAY, ALL NIGHT
...czyli jak bawiła się IC na tegorocznym biwaku integracyjnym. Co nieco o podróży, zajęciach z panią Małgorzatą Bogucką-Pabian, ognisku i tostach.
Autorka: Michalina Molenda


PRO&ANTY
Tym razem porozmawiamy sobie trochę o bohaterce "Chłopów" Reymonta, Jagnie. Co ciekawe, do dyskusji (oprócz Karoliny Lenskiej i Natalii Parzyszek) włączył się profesor Żarski. :)
Autorzy: Karolina Lenska, Natalia Parzyszek, Michał Żarski


MOTORYZACJA
Czysto męskie spojrzenie na sprawę dzisiejszej motoryzacji i kilka mitów z nią związanych. Czegoś takiego nie spotkacie w Variacie zbyt często!
Autor: Jan Struszek


MAGIA JEST WŚRÓD NAS
Słów kilka o szeroko pojętej fantastyce w literaturze. 
Autor: Bartek Jaroś


PIRAT
Kim są w naszych oczach piraci? Jak ich sobie wyobrażamy, a jak przedstawiają ich pisarze lub reżyserzy? Lektura obowiązkowa dla fanów Jacka Sparrowa.
Autor: Patrycja Zduńska


Życzymy Wam wielu miłych chwil spędzonych przy lekturze naszego magazynu. :)

czwartek, 23 czerwca 2011

Oddawaj Pusię!

Naprawiamy błąd i publikujemy recenzję "Greace" w całości.

Oddawaj Pusię!

By usłyszeć ten charakterystyczny okrzyk, warto wybrać się do Teatru Muzycznego w Gdyni i zakupić bilet na Greace. Skąd wiem, że warto? Bo nie omieszkałam tego uczynić.



Zasiadając na swoim miejscu, tuż przed spektaklem nie miałam pojęcia, że wstając będę tak zachwycona. Po obejrzeniu filmu z Olivią Newton-John i Johnem Travoltą miałam dość wysokie oczekiwania względem sztuki i całe szczęście ekipa z Gdyni nie pozwoliła mi się zawieść. Mimo kilku małych niedociągnięć, których juz nawet nie pamiętam, cały czas siedziałam z wielkim uśmiechem na twarzy, wpatrzona w różnobarwne kostiumy i wesołe pląsy aktorów.
 Skoro o pląsach: choreografie były cudowne! Wspaniałe, lekkie i zabawne, a co najważniejsze, całkowicie oddające nastrój przedstawienia i epoki. Na uwagę zasługują również ciekawe rozwiązania "techniczne",  pozwalające pozostać zaskakująco wiernym filmowi (spodziewałam się dość luźnej interpretacji), mimo braku kilku scen czy niedokładnej kolejności. Z przyczyn oczywistych nie zaprezentowano wyścigu na Piorunowym Torze, jednak niechęć T-Birdsów do Skorpionów została zaznaczona w inny sposób. Za to Śliska Błyskawica została zaprezentowana należycie!  Co prawda była różówa, ale to, że w ogóle pojawiła się na scenie było bombą, a tańce jej towarzyszące były zapalnikiem .
 Wokaliści może nie byli aż bombą... ale dawali radę, chociaż dało się zauważyć, że stać ich na
więcej. Głos Sandy nie zdobył mojej wielkiej sympatii, pozostał raczej obojętny, natomiast Danny z początku wydawał mi się irytujący by później oczarować lekkością i humorem z jakim wcielił się w swoją rolę, niekiedy jakby groteskowo oddając jęki Travolty. Chłopaki z bandy Zuko nie pozostawali w tyle, a twórcy wzbogacili ich nawet o gitarę!
 Ale niezaprzeczalnie i z całą pewnością moim ulubieńcem został Anioł z Pusią (czyli białym pluszowym pudlem) u boku. W momencie gdy wpadł na instalację, będącą na scenie, i zażądał swojego psa, stało się jasne kto tu jest gwiazdą wieczoru, którą wcześniej wydawała się Miss Lynch i jej groźne spojrzenie a dzielnie gonił ją Vince Fontiane w różowych butach.
   Megapozytywny wydźwięk. Wielkie wrażenie. Najlepsze na czym byłam. Pozycja obowiązkowa.
Cosiek

30 kwietnia 2011, premiera
Danny Zuko - Marek Kaliszuk/ Paweł Kubat
Sandy Olson - Dorota Białkowska/ Paulina Łaba
Betty Rizzo - Renia Gosławska/ Alksandra Meller
Frenchy - Agnieszka Król/ Karolina Merda
Anioł - Sebastian Munch
reż.Maciej Korwin
kierownictwo muzyczne Tomasz Filipczak, Dariusz Różankiewicz
przyg. wokal. Agnieszka Szydłowska
chreografia Jarosław Staniek
scenografia Wojciech Stefaniak
kostiumy Dorota Zalewska



niedziela, 19 czerwca 2011

Czerwcowy numer on-line

Z powodów technicznych nie mogliśmy wydać najnowszego numeru w papierowej edycji, dlatego też zdecydowaliśmy udostępnić go Wam on-line! Mamy nadzieję, że szkolne ksero zostanie naprawione do września i kolejne numery będą ukazywały się w tradycyjnej formie. Teraz jednak zapraszamy do galerii Varia(t)a!

 variat.pxd.pl

niedziela, 12 czerwca 2011

06/2011

Wygląda na to, że ostatni numer w tym roku szkolnym jest już zamknięty :) Koniec pracy, teraz czas na zasłużony odpoczynek. jeśli chodzi o sprawy organizacyjne - mamy nadzieję, że świeży Varia(t) będzie dostępny w okolicach środy/ czwartku (szkolne ksero ostatnio szwankuje, wszystko zależy od tej przeklętej maszyny). Zachęcamy do lektury!


W nowym numerze:


POŁOWA EUROPY ZA NAMI
Obszerna relacja z wycieczki Alpy-Lazurowe Wybrzeże-Mediolan. Co jedliśmy, gdzie spaliśmy, co było fajne, a co nie.  
Autorka: Karolina Lenska


LIVE AT HALL
Wielkie wydarzenie w Jedynce - nasz sztandarowy zespół "The Adam Myckewycz Experience" domowymi sposobami nagrał płytę z  coverami wielkich artystów. Można ich posłuchać już za 4 zł!
Autorka: Beata Zejfert


PODRÓŻOWAĆ MI SIĘ ZACHCIAŁO
O podróżach tramwajami słów kilka - tradycyjnie już w wykonaniu Aviski.
Autorka: Aviska


DAWNO TEMU W BRYTANII
Przegląd wszystkich seriali o tematyce arturiańskiej. Jeśli interesują Cię legendy o Arturze i jego rycerzach, przekonaj się, którą z ekranizacji warto obejrzeć - bo jest ich całe mnóstwo.
Autorka: Beata Zejfert


KALLE BLOMKVIST W AKCJI
Czyli o fenomenie trylogii "Millenium" Stiega Larssona. Plusy i minusy - subiektywnie by redaktor naczelna.
Autorka: Karolina Lenska


Buziaki! :)

niedziela, 10 kwietnia 2011

04/2011

Witajcie!
Kwietniowy numer Varia(t)a jest już zamknięty i znaczy to nie mniej, nie więcej, tylko tyle, że w środę (13 kwietnia) będziecie mogli go mieć! Czwarty magazyn w tym roku liczy sobie 32 strony i kosztuje standardowo 1 zł. Poniżej spis kilku najciekawszych artykułów z tego wiosennego wydania:


PYRKON
Co się działo na konwencie fantastyki? Kto okazał się gwiazdą zjazdu i jakie historie o kotach opowiedziała Maja Lidia Kossakowska?
Autorka: Marta Foremska

ŁAJKA W KOSMOSIE
Artykulik przybliżający postać psa-kosmonauty. Skąd pochodziła Łajka, co tak naprawdę znaczy jej imię i dlaczego nie przeżyła swojej podróży?
Autorka: Karolina Lenska

DLACZEGO DZIECKO GOTUJE SIĘ W SMOLE?
Obszerny artykuł na temat mrocznych tendencji w dzisiejszej literaturze. Czym jest trzeci romantyzm i jakie są jego skutki?
Autor: Kuba Lamparski

PRO & ANTY: WOKULSKI
Tym razem przyjrzymy się głównemu bohaterowi "Lalki". Wypowiedzi na temat jego małżeństwa, majątku, słabostek i spekulacje - co stało się z Wokulskim? Popełnił samobójstwo czy zrobił karierę naukową u boku Geista?
Autorki: Karolina Lenska, Marta Foremska

O WSPÓŁCZESNYCH WAMPIRACH SŁÓW KILKA
Te cudowne stworzenia są dziś niezwykle popularne. W czym tkwi ich fenomen? Jakie mają moce? Kto jest przystojniejszy? Edward Cullen czy Stefan Salvatore? 
Autorka: Beata Zejfert

ACH, TE JAPOŃCE...
Oglądacie anime? Jeśli nie, to dobra okazja, by zacząć! Po lekturze tego artykułu będziecie wiedzieli, o co chodzi w anime, jakimi zasadami kierują się te japońskie produkcje i które z nich warto obejrzeć.
Autorka: Kasia Brusewicz

sobota, 26 lutego 2011

Trochę wspomnień



Już od dłuższego czasu nosiliśmy się z zamiarem opublikowania w internecie archiwalnych numerów Varia(t)a. W końcu na co dzień nie mamy do nich dostępu, a zawsze miło jest powspominać stare, dobre czasy. Teraz możecie zobaczyć, jak wyglądało pierwsze wydanie Varia(t)a, które ukazało się w październiku 2006 roku. Chyba sami przyznacie, że wiele się zmieniło, gazetka przeszła niemałą metamorfozę, a szkolne ksero działa już o niebo lepiej. Wybaczcie nam nie najlepszą jakoś skanów, ale jedyny egzemplarz numeru 01/2006, jaki udało nam się odkopać, jest już prawdziwym zabytkiem i widać na nim nieubłagany upływ czasu ;) Mimo tego, serdecznie zapraszamy do obejrzenia pamiątkowego wydania - znajdziecie w nim wywiad z panią dyrektor Glurą, szkolną ankietę dotyczącą książek, artykuł na temat System of a down i kilka innych tekstów. Enjoy! :)

www.variat.pxd.pl 

sobota, 12 lutego 2011

02/2011 ANTI VALENTINES

Ferie za nami, czas wrócić do szkoły. Luty to miesiąc kojarzący się przede wszystkim ze świętem zakochanych, które my, redaktorzy, postanowiliśmy zbojkotować. Efektem tego jest nowy numer, który dostępny będzie już 16 lutego, w środę. Liczy sobie 36 stron i kosztuje - standardowo - złotówkę. A oto kilka najciekawszych artykułów:

WALENTYNKI
14 lutego pod lupą, sztandarowy artykuł numeru. Jak dziś świętuje się Walentynki, jak powinno się je świętować...
Autorka: Kasia Brusewicz

HOLLYWÓDZKI PRESTIŻ
Oscary zbliżają się wielkimi krokami. Fundujemy Wam subiektywny przegląd filmów oraz aktorów nominowanych do tej prestiżowej nagrody.
Autorka: Patrycja Zduńska

PODRÓŻOWAĆ, PODRÓŻOWAĆ...
Ferie jednej z Varia(t)ek obfitowały w niezwykłe doświadczenia z polską koleją. Nasze PKP nie ma sobie równych, o czym przekonacie się, czytając ten artykuł.
Autorka: Paula Olejniczak (wreszcie na czas, świętujemy!)

OSWAJAMY POTWORY. ODCINEK 3.
Ankiet z profesorami ciąg dalszy. Tym razem pan Czapiewski.
Autorka: Tosia Fryś

ALASTOR
Wywiad z wokalistą metalowej grupy Alastor, która niedawno dała koncert w toruńskim BUNKRZE. Michał Jarski opowiada o swoich muzycznych początkach, wrażeniach na koncercie oraz o tym, jakim człowiekiem jest prywatnie.
Autorka: Nina Grzelińska

VIVE LES LEGUMES, czyli o tym, jak stałam się wegetarianką słów kilka
Post-apokaliptyczna wizja szkolnego sklepiku, słodki kotek i krwiożercza Bunia. Strzeżcie się [wrogowie dziedzica]!
Autorka: Karolina Lenska

CIERPIENIA MŁODEGO WERTERA 2.0
Werthers Originals, czyli profesor Żarski komentuje najciekawsze fragmenty wypracować autorstwa uczniów naszego liceum. Fenomenalne.
Autor: prof. M. Żarski

środa, 26 stycznia 2011

Nowa członkini redakcji

Z radością stwierdzamy, że dnia 25 stycznia bieżącego roku redakcja czasopisma VARIA(T) została powiększona o nową członkinię. Ta wyjątkowo sympatyczna istotka niewątpliwie przyczyni się do poprawy komfortu naszej pracy, a i Was odwiedzi w trakcie kolejnej przechadzki po salach lekcyjnych. Poznajcie świnkę skarbonkę!


Ładna, prawda?  ;)
Teraz już nikt nie zarzuci Naczelnej, że dochód ze sprzedaży rekwiruje do swojego portfela xD


niedziela, 9 stycznia 2011

01/2011 NOWY ROK

Oficjalnie rozpoczęliśmy nowy rok. Mimo wielu zmian dookoła, możecie liczyć na to, że Varia(t) będzie trzymać fason. Podwyżka póki co nas nie objęła - nadal płacicie tylko symboliczną złotówkę ;) Ten numer liczy sobie 32 strony i dostępny będzie już 12 stycznia, w środę. A oto kilka najciekawszych artykułów z pierwszego numeru:

POLACY NA MARSIE, CZYLI PAN JAREK Z ZESPOŁEM
Gratka dla fanów 30 seconds to Mars - relacja z koncertu, w którym uczestniczyła jedna z Varia(t)ek. 
Autorka: Tosia Fryś

1984 - MUZYKA ZIMNA JAK STAL
Ha! Wreszcie udało się nam zaciągnąć naszego wydawcę, profesora Żarskiego, do napisania artykułu. Oto efekty - obszerny tekst na temat zespołu 1984.
Autor: Michał Żarski

OSWAJAMY POTWORY PART II
Nauczyciele nie są tacy straszni ;) Dowodzi tego kolejna już ankieta z jednynkowym profesorem - panem Arturem Nowakiem. Odpowiedzi wyjątkowo intrygujące.
Autorka: Julia Piecyk

GENEZY VARIA(T)ÓW CIĄG DALSZY
W ostatnim numerze rozpoczęliśmy nowy cykl komiksów przedstawiających narodziny wszystkich redaktorów. Tym razem dowiecie się, jak powstała L'actrice, nasza kochana filmowo/książkowa recenzentka. W roli matki jak zwykle naczelna.
Autorka: Natalia Parzyszek

LUDZIE, KTÓRYCH PODZIWIAM
Tych, którzy faktycznie zasługują na podziw, jest stosunkowo niewiele. Nie zawsze trzeba być jednak bohaterem narodowym, aby inni ludzie Cię wielbili ;) Wystarczy pisać fantastyczne thrillery medyczne. O kim mowa? Dowiecie się z artykułu.
Autorka: Karolina Lenska

Poza tym, mnóstwo recenzji, kilka opowiadań oraz powrót rubryki HUMOR. Zacznijcie nowy rok z Varia(t)em! ;)


Grafika: Natalia Parzyszek